Udało się… mam w końcu małego futrzanego przyjaciela.
Przedstawiam Wam Aleksa. Ten mały rudzielec marzył mi się już od dłuższego
czasu. Niestety cały czas walczyłam z wyrzutami sumienia co z nim zrobię jak
będę musiała wyjechać. Na szczęście okazało się, że Aleks będzie mógł mieszkać
nie tylko ze mną, ale także z moimi rodzicami.
Ten mały nabytek wniósł do mojego życia mnóstwo nowych
obowiązków. Dopiero powoli się poznajemy, ale muszę przyznać, że idzie nam to
całkiem nieźle. Wraz z Aleksem do mojego mieszkania przyszło kilka ciekawych
gadżetów. Dziś postanowiłam sprawdzić jak designerskie mogą być drapaki, domki
i zabawki dla kotów. Osoby, które zwracają uwagę na wystrój swoich wnętrz z
pewnością docenią gadżety, które ładnie się w komponują w każde pomieszczenie. Wcześniej
nie zwracałam uwagi na takie rzeczy. Teraz po małej rundce po sklepach
przekonałam się, że wybór jest naprawdę bardzo duży.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz