środa, 30 maja 2018

Po raz kolejny angielskie wnętrza

Przeglądając poprzednie wpisy na swoim blogu doszłam do wniosku, że zbyt mało napisałam o typowych angielskich wnętrzach. Na wyspach byłam już wielokrotnie, mam tam przyjaciół i chętnie ich odwiedzam, ale za każdym razem na nowo odkrywam uroki tego miejsca. Tym, którzy nie pamiętają przypomnę, że po raz pierwszy będąc w Anglii nie wywarła ona na mnie zbyt dobrego wrażenia. Trafiłam do tradycyjnego domu, który urządzony był w bardzo konserwatywny sposób. Drugi raz był już znacznie lepszy, bo miałam przyjemność oglądać fabrykę przerobioną na lofty. Tym razem pokażę Wam znowu coś bardziej klasycznego, ale za to w nowszej odsłonie.

Na pewno angielskie wnętrze kojarzy Wam się z kwiecistymi wzorami na ścianach, meblach i tapetach. Okazuje się, że kwiaty mogą dawać całkiem miłe efekty. Wszystko jest tylko kwestią wyboru odpowiedniego wzoru. W poniższej stylizacji postawiono na pastele. Delikatny niebieski kolor w połączeniu z ciemną podłogą i ciemnymi meblami, to strzał w dziesiątkę. W angielskim wnętrzu nie mogło także zabraknąć grubych zasłon i klasycznego żyrandola. Takie wydanie angielskich wnętrz jak najbardziej przypadło mi do gustu. Wam też się podoba?


sobota, 19 maja 2018

Wnętrza w stylu kubańskim

Wybierając się w różne rejony świata szukam dwóch rzeczy. Po pierwsze, interesuje mnie tamtejsza kultura. A po drugie, za wszelką cenę chcę zobaczyć jak wyglądają tradycyjne wnętrza. Dużo prawdy jest w powiedzeniu „pokaż mi jak mieszkasz, a powiem Ci kim jesteś”. Byłam już w niezliczonej ilości miejsc. Widziałam bardzo nowoczesne i klasyczne wnętrza. Te pierwsze praktycznie wszędzie są do siebie bardzo podobne. Urządza się je zgodnie z obowiązującymi trendami. Zawsze można zauważyć kilka charakterystycznych elementów takich jak szło czy metal. Z kolei w tradycyjnych aranżacjach moją uwagę zawsze przykuwa odmienność i indywidualność. Tak samo było ostatnim razem. Jakiś czas temu wróciłam z Kuby i ciągle nie mogę wyjść z wrażenia. Tamtejsze wnętrza są egzotyczne, kolorowe i przesycone dodatkami.

Moją uwagę przykuły ciemne i masywne meble. Zestawy wypoczynkowe praktycznie zawsze są skórzane, a kolory ścian intensywne. Pomimo dużych okien w pomieszczeniach zawsze panuje półmrok i atmosfera tajemniczości. Takie jest moje wrażenie, a Wy co o tym myślicie? 






sobota, 12 maja 2018

Inspiracja Japonią

Na temat typowych japońskich wnętrz pisałam już jakiś czas temu. Pokazywałam Wam wtedy fotki ze swoich podróży. Można było na nich zobaczyć tradycyjne salony rodowitych Japończyków. Dziś chciałabym razem z Wami zastanowić się, czy przenoszenie stylu japońskiego na nasze polskie warunki ma w ogóle sens. Stąd moje pytanie. Jak myślicie czy można urządzić na przykład sypialnię w stylu japońskim, która nie będzie przerysowana i karykaturalna?

Wydaje mi się, że znalazłam taki projekt, ale ocenę pozostawiam Wam. Sama skupię się raczej na kilku detalach. Pamiętam, że japońskie aranżacje dotyczące sypialni są dosyć skromne. Mało w nich gadżetów  i dominujących kolorów. W zasadzie jedynymi intensywnymi barwami są ciemne meble i czerwone lub fioletowe dodatki. W sypialni liczy się harmonia i urządzenie zgodne z zasadami feng shui. W poniższej stylizacji także mamy do czynienia z prostotą, a akcentem który świadczy o japońskim designie jest dekoracyjny witraż wykonany z ryżowego papieru. Myślę, że taka namiastka Japonii może być fajną inspiracją. 



sobota, 5 maja 2018

Brazylijskie wnętrza

Niezbyt długo nacieszyłam się swoim wiosennym urlopem, bo już po trzech dniach musiałam ponownie stawić się w pracy.  Jeden z pracowników poszedł na zwolnienie i mnie poproszono o zastępstwo. A że, gra toczyła się o ciekawy wyjazd, to niezbyt długo się nad tym zastanawiałam. Pomimo tego, że pilotuję wycieczki jeszcze nigdy nie byłam w Brazylii, teraz śmiało mogę powiedzieć, że kolejny ląd mam zaliczony. Wyprawa udała się znakomicie, a ja jak zwykle wracam z mnóstwem ciekawych wspomnień i zdjęć z brazylijskich wnętrz.

 Zaraz się z nimi Wami podzielę, ale najpierw trochę teorii. To co mnie naprawdę zaskoczyło to inspiracja naturą i dawną kulturą. W tradycyjnym brazylijskim salonie mamy mnóstwo egzotycznej roślinności, i jakby tego było mało większość tarasów także jest zazielenionych. Dla mnie bardzo ciekawym rozwiązaniem było delikatne przejście pomiędzy pokojem dziennym, a tarasem. W innych kulturach te dwa pomieszczenia są podzielone, a ich granice widać już na pierwszy rzut oka. W Brazylii widziałam kilka salonów i tarasów, które stanowiły całość. Oprócz tego przemówiły do mnie energetyczne kolory i ciekawe meble. Poza tymi tradycyjnymi widziałam także kilka bardzo nowoczesnych wnętrz. A tak prezentuje się moja galeria wspomnień: