czwartek, 4 czerwca 2015

Wnętrza Bollywood


W poprzednim poście pisałam o tym, że zaczęłam przeglądać stare fotografie. Jestem bardzo dumna z tego, że niemalże z każdego miejsca w którym byłam udało mi się przywieźć pamiątkowe zdjęcie. Dziś po wielu latach z ogromnym sentymentem wracam do tych podróży, a zrobione fotki zachowują wszystkie miłe wspomnienia. W dobie cyfrowej fotografii mało kto wywołuje klasyczne zdjęcia, ale ja bardzo wszystkich do tego zachęcam. Właśnie na jednym z takim zdjęć znalazłam bardzo ciekawą aranżację, udało mi się przypomnieć, że fotka pochodzi z Indii. A skoro Indie to nie może się obejść bez wnętrz w stylu Bollywood.

Od kilku dobrych lat Bollywood robi ogromną karierę nie tylko w kinie, ale także w wielu innych dziedzinach. I tak na przykład wnętrza urządzone w tym stylu są pełne optymizmu. Dominuje tam feria barw, a przy okazji wszystko jest naturalne i świetnie do siebie dopasowane. Bollywoodzkie salony i sypialnie zdecydowanie dodają energii i chociaż na pierwszy rzut oka kolorów jest za dużo, to szybko można się do nich przyzwyczaić. Tam kolorowe są nie tylko meble i tkaniny, ale także ściany i podłogi. Dominuje intensywny odcień pomarańczowego oraz czerwonego i różowego koloru. Do tego wszystkiego dochodzą jeszcze fiolety i zielenie. Jak Wam się podobają takie Bollywoodzkie wnętrza?






poniedziałek, 26 maja 2014

Wymarzony szezlong

Kilka postów wcześniej pisałam o małym remoncie, wtedy też kupiłam nową szafkę rtv.  W tak zwanym międzyczasie moja jednoosobowa rodzina powiększyła się o nowy nabytek (dla tych którzy nie wiedzą: jest nim kot Aleks).Tak mi się spodobało wyszukiwanie nowych mebli, że nie poprzestałam na tym jednym wyborze. Udało mi się zaoszczędzić trochę gotówki i wybrałam się na kolejne zakupy. Tym razem moim celem był jakiś wygodny fotel. Owszem, znalazłam kilka ciekawych propozycji, ale gdy trafiłam na mebel ze zdjęcia poniżej to już nic innego mi się nie podobało. 

Jest to szezlong marki Adriana Furniture. Fotel ma obłędny design, zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia. Co prawda miałam trudności z ustawieniem tego nowego nabytku, ale po małej reorganizacji salonu wszystko się udało. Szezlong dumnie prezentuje się w rogu pokoju, tuż obok postawiłam mały kawowy stolik, i dzięki temu zyskałam dodatkowe miejsce do wypoczynku. (Aleksowi też się podoba J) A co Wy o nim sądzicie?

poniedziałek, 19 maja 2014

Na ludowo

Przeważnie na swoim blogu opisuję wnętrza z całego świata. Było już o Japonii, Anglii, Ameryce i Francji. Niedawno moja znajoma zapytała mnie, dlaczego nie poruszam tematów związanych z polskim wnętrzami? Przyznam się szczerze, że tak byłam zafascynowana innymi kulturami, że zupełnie zapomniałam o naszej tradycji. A przecież w Polsce jest tyle wspaniałych wnętrz, które bazują na tradycji.

Wystarczy pojechać w góry. Tam już na pierwszy rzut oka wysuwają się klasyczne trendy. Nigdzie na świecie nie ma tak ciekawych drewnianych domów. Góralskie wnętrza są ciepłe, tradycyjne i pełne drewnianych akcentów. Wszystko łącznie z podłogami, ścianami i sufitami może być wyłożone drewnem. Takie pomieszczenie są niezwykle klimatyczne. Jak Wam się podoba typowa góralska chata?



Osoby, które lubią bawić się kolorami i wzorami z pewnością docenią łowickie akcenty we wnętrzach. Takie ludowe gadżety stają się coraz bardziej popularne i często je można znaleźć nawet w bardzo współczesnych domach. Kolorowe malowidła na ścianach, wzorzyste obrusy i zasłony to kwintesencja tego regionu. Dominują tam ciepłe i mocne barwy. 








czwartek, 15 maja 2014

Poznajcie Aleksa

Udało się… mam w końcu małego futrzanego przyjaciela. Przedstawiam Wam Aleksa. Ten mały rudzielec marzył mi się już od dłuższego czasu. Niestety cały czas walczyłam z wyrzutami sumienia co z nim zrobię jak będę musiała wyjechać. Na szczęście okazało się, że Aleks będzie mógł mieszkać nie tylko ze mną, ale także z moimi rodzicami.
Ten mały nabytek wniósł do mojego życia mnóstwo nowych obowiązków. Dopiero powoli się poznajemy, ale muszę przyznać, że idzie nam to całkiem nieźle. Wraz z Aleksem do mojego mieszkania przyszło kilka ciekawych gadżetów. Dziś postanowiłam sprawdzić jak designerskie mogą być drapaki, domki i zabawki dla kotów. Osoby, które zwracają uwagę na wystrój swoich wnętrz z pewnością docenią gadżety, które ładnie się w komponują w każde pomieszczenie. Wcześniej nie zwracałam uwagi na takie rzeczy. Teraz po małej rundce po sklepach przekonałam się, że wybór jest naprawdę bardzo duży.






sobota, 10 maja 2014

Odlotowa szafka rtv

Kilka dni urlopu postanowiłam wykorzystać na mały remont w mieszkaniu. Jak już zapewne wiecie żyję w biegu, ciągle gdzieś wyjeżdżam, i cały czas przywożę nowe gadżety. Gdy po mojej ostatniej wyprawie wróciłam do domu, to dosłownie nie miałam już miejsca na rozpakowanie walizek. Na szczęście szybko wzięłam się do roboty. Efekty moich działań zaskoczyły nawet mnie samą.

Przede wszystkim musiałam posegregować wszystkie swoje rzeczy. Moje mieszkanie zdominowały pamiątki z podróży, ubrania, książki i wnętrzarskie czasopisma. Musiałam się nieźle nabiegać, żeby opanować cały ten bałagan. Rezultat jest taki, że mój pokój dzienny stał się na tyle duży, że w końcu dojrzałam do kupienia nowej szafki rtv. (naprawdę nie chcielibyście wiedzieć, na czym do tej pory stał mój telewizor). Wybór wcale nie był taki prosty. Nie przepadam za klasycznymi meblami, jeśli już kupuję tradycyjną komodę, to musi być ona co najmniej z poprzedniej epoki. Kocham meble z duszą. Tym razem jednak poszłam w stronę nowoczesnego designu. Moja nowa szafka rtv jest po prostu odlotowa. Zresztą zobaczcie sami:


Znalazłam także kilka innych i równie ciekawych propozycji:



środa, 30 kwietnia 2014

Kraj kwitnącej wiśni

Japonia to odległy i zarazem bardzo przyciągający kraj. Coraz więcej Polaków interesuje się tamtejszą kulturą, uczy się tego oryginalnego języka, a także inspiruje się tamtejszymi wnętrzami. Moja pierwsza wyprawa do Japonii, praktycznie do samego końca wisiała na jednym włosku. Na szczęście udało się wszystko zorganizować, i wizytę w kraju kwitnącej wiśni będę wspominała do końca życia. Czy ktoś z Was miał tą przyjemność i też był w tym kraju? Jakie macie doświadczenia? Jakie przygody Was spotkały? Z niecierpliwością czekam na Wasze relacje.

Mój blog z zamierzenia jest blogiem dotyczącym urządzania wnętrz dlatego też, żaden wpis nie może obejść się bez wspomnień na temat aranżacji. Jeżeli chodzi o Japonię, to jedynym słowem jakie nasuwa mi się na myśl jest prostota. Tamtejsze domy zaczynając od maleńkich korytarzy, poprzez salony, a kończąc na łazienkach są eleganckie, stonowane i minimalistyczne. Niezwykle charakterystyczne są również małe meble. Zarówno szafki, stoły i wszystkie komody są proste, niskie i bardzo delikatnie zdobione. Obowiązuje tam zasada im mniej tym lepiej. Z drugiej strony, to co może zaskakiwać nas europejczyków, to ustawienie mebli, stołów, a nawet łóżek w centralnej części pomieszczeń. U nas raczej wszystkie meble rozstawia się po przysłowiowych kątach. W Japonii łóżko powinno stać w centralnym miejscu. Z uwagi na wielopokoleniowe rodziny, a także na zachowanie zasad prywatności we wnętrzach dominują także pewnego rodzaju parawany z papieru ryżowego. Jak dla mnie taki gadżet jest jednym z najbardziej charakterystycznych elementów Japońskiego wnętrza. 





wtorek, 22 kwietnia 2014

I love Manhattan

Jeżeli ktoś zapytałby mnie co jest moją prawdziwą pasją, to bez wahania odpowiedziałabym, że podróże. Trochę z racji swojego zawodu, a trochę z powodu poznawania nowych kultur, wnętrz i ludzi kocham zwiedzać nowe kraje. Uwielbiam ten dreszczyk emocji związany z oglądaniem nowych miejsc, i z wczytywaniem się w historię danego kraju.

Tym razem temat nieco banalny, ale jakże urokliwy. Postanowiłam przedstawić Wam kilka ciekawych aranżacji rodem z Nowego Jorku. Nieco inne wnętrza można znaleźć na Manhattanie, a jeszcze inne w zupełnie odległych stanach. Te pierwsze są bardziej surowe, modernistyczne i minimalistyczne. Tym drugim na pewno jeszcze kiedyś poświęcę osobny wpis. (bo jak tu przejść obojętnie obok małego stylowego domku na przedmieściach?)  Na Manhattanie coraz więcej osób na swoje mieszkania wybiera lofty, i duże apartamenty. Jeżeli ktoś z Was chciałby zaaranżować takie wnętrze u nas, to przede wszystkim trzeba postawić na szarości. Szare, z pozoru zimne ściany, metalowe regały na półki oraz białe meble i delikatny czerwony akcent na ozdobach będą strzałem w dziesiątkę.



Oczywiście jak Nowy Jork, to nie może obejść się bez jakiejś ciekawej fototapety.



Osobom, które lubią mocne i charakterystyczne dodatki z pewnością przypadną do gustu poduszki, zasłony czy dywany w typowo amerykańskim stylu.